Zastanawiasz się, dlaczego pies wyje? Przyczyn takiego zachowania może być wiele, a więc nie można jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Najważniejsze jest to, aby do każdego czworonoga podejść w sposób indywidualny. Wiadomym jest, że skomlenie psa w młodym wieku jest zupełnie normalne, jeśli został on odłączony od matki i rodzeństwa. Dowiedz się, jak wychować szczeniaka, aby mieć kontrolę nad jego zachowaniem. Zwierzak wyjący pod naszą nieobecność to spory problem, szczególnie jeśli wokół nas mieszkają inni ludzie.
Czym są wokalizacje?
Nie masz pojęcia, jak oduczyć psa wycia? Pierwszym krokiem jest zrozumienie, czym są wokalizacje. To nic innego, jak rodzaj werbalnej komunikacji. Można zaliczyć do niego szczekanie, które bardzo często stanowi formę ostrzeżenia. Czworonóg, który czuje się zagrożony często stosuje mowę ciała, jednak gdy okazuje się ona nieskuteczna, to wdraża komunikaty głosowe. Oczywiście szczekanie może wyrażać także inne emocje m.in. radość.
Wokalizacje to również skowyt i skomlenie. Niezwykle istotne jest to, aby w takich sytuacjach nie karcić zwierzaka, szczególnie jeśli nie można jednocześnie określić, czemu pies wyje. Pamiętajmy, że problem dotyczy pupili w każdym wieku. Jeśli do twojego domu trafiło starsze zwierze, to dowiedz się, jak wychować dorosłego psa. Być może koniecznym będzie zaczerpnięcie porady u wykwalifikowanego behawiorysty.
Co oznacza wycie psa?
Niejedna osoba zadaje sobie pytanie – dlaczego psy wyją? Nierzadko jest to spowodowane długotrwałą frustracją, czy też strachem. Nie można również nie wspomnieć o lęku separacyjnym, który pojawia się zwykle w momencie, gdy pies zostaje sam w domu. Ważne jest, aby obserwować, czy zwierzak wysyła również inne sygnały. Może być to m.in. drganie, warczenie, popiskiwanie, krążenie w kółko, chodzenie za właścicielem.
Skowyt psa może także być oznaką bólu. Zwierze wydaje dźwięk, gdy np. udepniemy mu przypadkowo na ogon. W ten sposób zwraca on na siebie uwagę oraz daje do zrozumienia, że coś mu dolega. Szczenięta popiskują już od pierwszych dni życia. W ten sposób przywołują do siebie matkę, a suka wie, gdzie znajduje się jej potomstwo. Jest to całkowicie naturalne zachowanie.
Dlaczego pies wyje bez powodu?
Wyjący pies bywa prawdziwą zmorą dla otoczenia. W wielu przypadkach wydaje nam się, że czworonóg skomli bez powodu. Należy bacznie obserwować swojego pupila. Nie można wykluczyć rozwijającej się choroby. Pies może borykać się z rozmaitymi schorzeniami, które nie dają widocznych objawów. Dla pewności należy zgłosić się do lekarza weterynarii. Dzięki konsultacji możliwe jest określenie rzeczywistego stanu zdrowia czworonoga i ewentualne rozpoczęcie leczenia.
Czemu psy wyją? Czasami jest to pozostałość po przodkach, czyli wilkach. Zwierze po usłyszeniu wycia innego psa również może wydobywać z siebie dźwięki. Szczególnie często dotyczy to czworonogów trzymanych na łańcuchu, które pragną towarzystwa, zabawy i aktywności fizycznej. Niektóre psy wyją po usłyszeniu sygnały karetki pogotowia lub innych służb. Zazwyczaj jest to oznaką dezorientacji na skutek hałasu. Może być to również chęć zagłuszenia dźwięków.
Wycie psa w domu – co może oznaczać?
Wycie psa w nocy lub w dzień może zakłócić życie osób znajdujących się w pobliżu. Szczególnie odczuwają to ci, którzy mieszkają w bloku, ponieważ sąsiedzi bardzo często składają skargi na głośne zwierzęta. Pamiętajmy, że nie zawsze skomlenie czworonoga jest oznaką problemów behawioralnych. Naszemu pupilowi może się zwyczajnie nudzić, a komunikaty głosowe stanowią próbę zwrócenia na siebie uwagi. Wbrew pozorom nie jest to rzadkie zjawisko. Właściciel nie powinien w takiej sytuacji pocieszać psa poprzez głaskanie lub przytulanie. Okazywanie czułości przyniesie skutek odwrotny do zamierzonego, ponieważ wzmagamy niepożądane zachowania. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że skala problemu będzie jedynie narastać.
Wycie bywa również sposobem oznaczenia terytorium np. w momencie pojawienia się nowego zwierzęcia. Sygnały terytorialne towarzyszą również cieczce. Należy zwrócić uwagę, w jakich okolicznościach zwierzak wydaje werbalne komunikaty. Czasami lepiej jest skonsultować problem z weterynarzem lub behawiorystą, szczególnie jeśli nie potrafimy sobie z nim poradzić samodzielnie. Musimy również zastanowić się, czy poświęcamy pupilowi dostateczna ilość czasu.
Lęk separacyjny a wycie
Pies wyje pod nieobecność właścicieli? Być może cierpli na lęk separacyjny, który jest dość trudny w eliminacji. Niezwykle istotne jest to, aby rozpocząć pracę z czworonogiem natychmiast po rozpoznaniu problemu. W innym przypadku kłopot będzie jedynie się zwiększał, a po pewnym czasie urośnie on do ogromnych rozmiarów. Im więcej czasu upłynie, tym gorzej. Jeśli twój pies wyje jak zostaje sam, to najprawdopodobniej brakuje mu poczucia bezpieczeństwa.
Zwierzak musi przywyknąć do tego, że nie zawsze będzie mieć towarzystwo. Stopniowo należy przyzwyczajać go do pozostawiania w domu samemu. Na początku czas separacji powinien trwać kilka minut, a nie kilka godzin. Może okazać się, że czworonóg nie tylko wyje, ale również niszczy meble oraz sprzęty. Jeśli od kilku tygodni nie potrafisz przyzwyczaić psa do samotności, to skontaktuj się z behawiorystą, który udzieli Ci niezbędnego wsparcia.
Dlaczego pies wyje w nocy?
Co zrobić, gdy pies wyje w nocy? To pytanie często zadawane przez właścicieli czworonogów. Pierwszym krokiem jest oczywiście określenie przyczyny takiego zachowania. Nie istnieje jeden skuteczny sposób na rozwiązanie problemu. Walka z instynktem nie zawsze jest prosta. Niektóre psy (np. stróżujące) wykazują większe predyspozycje do nocnego wycia.
Jeśli pies wyje przez sen, to często jest to oznaką tęsknoty lub lęku. Takie zjawisko zwykle dotyczy szczeniąt, które trafiają do nowego domu. Zwykle dość szybko przyzwyczają się do środowiska, co wiąże się z brakiem popiskiwania. Oczywiście właściciel powinien obdarzyć zwierzaka należyta opieką, co w praktyce oznacza wiele nieprzespanych nocy.
Jak oduczyć psa wycia?
Nie oduczymy zwierzęcia wycia, jeśli nie określimy trafnie jego przyczyny. Niezwykle istotne jest to, aby przed wyjściem z domu nie żegnać się z pupilem zbyt długo. Przez takie zachowanie psu wydaje się, że nigdy nie wrócimy do domu. Należy zabrać swoje rzeczy i wyjść. Na początek okres rozłąki nie powinien być zbyt długi. Zwierzak powinien zrozumieć, że za każdym razem wracamy. Wbrew pozorom czułości na powitanie również nie są wskazane. Nie powinniśmy robić z wyjścia oraz powrotu do domu wielkiego wydarzenia.
Możemy również przyzwyczajać psa do izolacji. W ciągu dni wyznaczmy czas, kiedy w ogóle nie reagujemy na jego zaczepki, ani nie poświęcamy mu uwagi. Kolejnym krokiem jest zamykanie go w innym pokoju np. na godzinę. Dzięki temu będzie on wiedział, że tymczasowa samotność nie jest niczym strasznym. Niektórzy polecają mniej standardowe metody, czyli np. pozostawienie zwierzakowi włączonego telewizora lub radia. Pies słyszący ludzki głos może być spokojniejszy, co zmniejsza ryzyko wycia.
Autor
Redakcja RankingKarm.pl