Rocco
Niemiecki producent karm Rocco ma w ofercie pełnowartościowy pokarm dla psów, składajacy się tylko z mięsa i podrobów. Brak w nim konserwantów oraz sztucznych barwników. W ofercie znajdziemy karmę suchą i mokrą, a także przekąski. Wszystkie dostosowane do wieku i upodobań psów.
W składzie tych karm znajdziemy aż 70% mięsa! Dzięki temu przysmaki mają wyrazisty, mięsny smak. Przeanalizujmy skład jedno z produktów marki Rocco, by przekonać się, co się w nich kryje i czy naprawdę są to wartościowe składniki.
Skład karmy Rocco
Przy każdej karmie producent obiecuje minimum 70% mięsa, przygotowane w delikatny sposób tak, aby nie straciły wartości odżywczych. Zazwyczaj w Rocco znajdziemy różnorodne świeże mięsa, lecz nie ujrzymy tu wieprzowiny. Producent stawia na wołowinę i na jej bazie, we współpracy z lekarzami weterynarii oraz dietetykami tworzy unikalne receptury. Bez wzmacniaczy smaku, barwników ani aromatów. Składy są bardzo krótkie i proste. Każdy element oznaczony jest procentowo. To ogromny plus. Wiemy, że producent karm nie ma nic do ukrycia. Nie pojawiają się określenia typu „mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego”, ani tym bardziej tajemniczo brzmiące „produkty pochodzenia roślinnego”, bo zbóż i glutenu nie ma tu wcale. Dlatego psy z nietolerancją glutenu albo inną alergią pokarmową w większości mogą bez obaw jeść karmę Rocco.
Mokra karma Rocco pod lupą
Weźmy pod lupę jedną ze znanych karm Rocco, czyli mokrą o smaku wołowiny z dziczyzną.
Dokładny skład tej karmy przedstawia się tak:
- wołowina 50% (serca, wątroba, mięso, płuca, żwacze), bulion mięsny 28,8%, dziczyzna 20% (serca, mięso, płuca, wątroba, żwacze), minerały 1%, olej lniany 0,2%.
- Co do innych dodatków, mamy tutaj następujące:
witamina D3., witamina E, cynk, mangan, jod, biotyna.
Wygląda to naprawdę dobrze. Za co odpowiadają te wszystkie składniki?
Pierwsze miejsce zajmuje wołowina. Stanowi aż 50% całości karmy. Jest to na pewno mięso, ale też serca, płuca, żwacze (tzw. przedżołądki wołowe) czy wątroba. Doskonałe źródło białka oraz składników mineralnych. Ponadto dostarcza nienasycone kwasy tłuszczowe i niektóre witaminy. Żwacze mogą także dostarczać dobre bakterie, stanowiąc naturalny probiotyk.
Na drugim miejscu w składzie karmy Rocco mamy bulion mięsny.
Jako trzecia widnieje dziczyzna, jest jej 20%. Tu również, podobnie jak w pierwszym składniku, mamy elementy serca, mięso, płuca, żwacze i wątrobę. Dziczyznę charakteryzuje niska zawartość tłuszczu, przy jednoczesnej sporej ilości białka. Serce może być bardzo dobrym źródłem tauryny, odpowiadającej za odpowiednią pracę serca psa oraz jego układu nerwowego. Odgrywa także znaczącą rolę w procesie krzepnięcia krwi. Lepiej absorbować ją właśnie z pokarmów niż suplementować. Wątroba z dziczyzny też jest bardzo wartościowa. Stanowi źródło protein, żelaza (a żelazo też lepiej czerpać z jedzenia!), witaminy B12 i kwasu foliowego. Witamina B12 pomaga w syntezie czerwonych krwinek, jest też nieoceniona w procesie trawiennym. Kwas foliowy jest ważny w procesie rozwoju tkanki nerwowej. Jego niedobory, szczególnie u szczeniąt, może prowadzić do wad rozwojowych (np. rozszczepu podniebienia).
Czwarte miejsce zajmują minerały. Dobrze, że są, ponieważ nie powinno ich zabraknąć w żadnej właściwie skomponowanej diecie.
Na ostatnim, piątym miejscu, plasuje się olej lniany. To olej rośliny, a te są ważne w psiej diecie. Stanowią źródło kwasów tłuszczowych omega-6 i omega-9 (wielonasyconych). Usprawniają proces wchłaniania istotnych witamin. Olej lniany ma także wpływ na lśniącą sierść. Działa przeciwzapalnie. Jest bogaty w minerały, takie jak: fosfor, magnez, cynk, wapń, witaminy A, C, E oraz witaminy z grupy B.
Podsumowując, producent karm Rocco nie daje możliwości, by mu coś zarzucić. Skład karmy jest bardzo krótki i dobry. Rzadko spotyka się produkt dla psów o tak wysokiej zawartości mięsa (przypomnijmy, że aż 70%!) oraz zupełny brak zbóż. Warto dodać, że mimo doskonałego składu, karma nie jest droga.