Jesteś właścicielem kota i zastanawiasz się jak możesz spędzać z nim czas aby dodatkowo zachęcić go do większej aktywności i przy tym zadbać o zacieśnienie więzi pomiędzy zwierzakiem a jego opiekunem? W przypadku psów jednym z pierwszych rzeczy jakie przychodzi do głowy jest jego szkolenie i nauka sztuczek. Znajdziemy w tej tematyce mnóstwo książek i poradników, a także nie zabraknie nam filmików instruktażowych. Ale co z kotami – czy kota można nauczyć sztuczek i względnego posłuszeństwa? Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna, ponieważ wiele zależy od charakteru naszego mruczka – wiadomo jakimi indywidualistami bywają koty i że czasami niektóre z nich nie łatwo jest zachęcić do współpracy z człowiekiem. Jednak tresowanie kota przy odpowiednim podejściu i sporej dawce cierpliwości jest jak najbardziej możliwe.
O czym należy zawsze pamiętać szkoląc kota?
Jeśli chcemy rozpocząć trening naszego kota, pamiętajmy o odpowiednim podejściu oraz o przestrzeganiu paru zasad, które sprawią, że tresowanie kota będzie dla niego dobrą zabawą. Tylko tak możemy liczyć na efekty – inaczej kot się znudzi, zniechęci lub co gorsza przestraszy i będzie nie tylko trening, ale też nas negatywnie kojarzył. Więc jak nauczyć kota sztuczek aby sprawiało mu to przyjemność? Oto kilka najważniejszych rzeczy, o których należy pamiętać:
- Dobrze dobrany ton głosu przy komendach dźwiękowych – koty doskonale rozróżniają tony naszego głosu, dlatego powinniśmy wymawiać polecenia wyłącznie spokojnym i miłym głosem, aby nie stresować i przy tym zniechęcić naszego kota.
- Kot powinien być zdrowy i w dobrej kondycji – zmęczony, chory czy starszy kot będzie miał zdecydowanie mniej energii i tym samym motywacji do ćwiczeń. Wysiłek intelektualny może męczyć naszego zwierzaka szybciej niż wysiłek fizyczny – pamiętajmy o tym i nie przedłużajmy nadmiernie sesji treningowych oraz róbmy przerwy, jeśli obserwujemy jakieś sygnały dyskomfortu o naszego kota.
- Zadbajmy o odpowiednią motywację – koty będą wykonywały komendy tylko i wyłącznie za opłacalną nagrodę, która najczęściej przybiera postać smakołyka. Powinien być on dodatkowo wyjątkowo atrakcyjny, a także zadbajmy o tym aby był zdrowy i nie podawajmy go w nadmiarze. Dobrym pomysłem może być wypróbowanie past dla kotów, które są łatwe w podaniu i atrakcyjne dla kotów.
- Odpowiednia pora dnia na szkolenie – koty mają swój ustalony harmonogram dnia, a trening nie powinien pod żadnym pozorem go zakłócać. Warto rozpocząć szkolenie naszego kota tuż po jego drzemce, tak by był wypoczęty i pełen energii. Dodatkowo wprowadźmy tresowanie kota przed tym jak dostanie swój posiłek – nagroda w postaci jedzenia będzie dla niego wtedy znacznie bardziej atrakcyjna. Pamiętajmy jednak, aby odpowiednio zmniejszyć porcję karmy.
- Trening przeprowadzajmy tylko w cichym i bezpiecznym otoczeniu, wolnym od wszelkich stresujących go czynników. Szkolenie powinno być dla kota formą zabawy i kojarzyć mu się wyłącznie miło.
Jakich sztuczek można nauczyć kota?
Koty wcale nie odbiegają inteligencją od psów i przy odpowiedniej motywacji potrafią nauczyć się naprawdę wiele. Sztuczki dla kota są niezliczone, a ogranicza nas tylko wyobraźnia – oraz oczywiście chęć do współpracy naszego mruczka.
Koty mogą nauczyć się przychodzić na zawołanie oraz reagować na swoje imię – jeśli chcemy rozpocząć szkolenie kota te komendy będą bardzo dobrym wyborem na sam początek. Jeśli nasz kot jest nie wychodzący, a chcielibyśmy umożliwić mu odkrywanie świata bardzo dobrą opcją jest spróbowanie nauczenia kota chodzenia z nami na spacery w szelkach i na smyczy.
Jeśli chodzi o inne sztuczki, koty przy odpowiedniej zachęcie mogą pojąć zaskakująco dużo. Oto przykładowa lista jakich sztuczek można nauczyć kota – tak naprawdę jest ich o wiele więcej!:
- Komendy siad
- Aportowanie zabawek
- Podawanie łapy
- Kręcenie się w kółko
- Stawanie na tylnych nogach
- Turlanie się
Dlaczego koty są trudniejsze w szkoleniu?
Kiedy rasy psów były tworzone do różnych celów, w tym pracy z człowiekiem jak na przykład border collie przy zaganianiu owiec czy wyżeł niemiecki przy polowaniach, najważniejszą ich cechą było posłuszeństwo i chęć do nauki, aby zadowolić swojego właściciela. Koty, w przeciwieństwie do psów, były trzymane głównie w jednym celu – do oczyszczania gospodarstw domowych z gryzoni. W zamian za polowanie na myszy czy szczury mogły przebywać pod jednym dachem z człowiekiem i mieć u jego boku schronienie, a także zapewnione posiłki. Nic dziwnego więc, że nawet nasze współczesne koty cechuje wrodzony indywidualizm i trudniej znaleźć dla nich odpowiednią motywację do nauki. Pochwały i pieszczoty? – przecież nasz kot otrzymuje je od nas na co dzień, dlatego nie będzie to wystarczająca nagroda do podtrzymania zainteresowania naszego mruczka.
Jak nauczyć kota sztuczek – czyli budowanie pozytywnych skojarzeń z komendą
Nasi czworonożni przyjaciele, psy i koty, różnią się pod wieloma względami. Kiedy psy z natury mają wrodzoną chęć do zadowolenia swojego właściciela, a do nauki można stosować smakołyki zamiennie z pochwałami słownymi i głaskaniem, koty są znacznie trudniejsze “w obsłudze”. Kota nie interesuje duma jego opiekuna – kot będzie robił daną czynność, tylko i wyłącznie jeśli sprawi mu to jakieś odczuwalne korzyści. Pieszczoty i miłe słowa zdecydowanie tutaj nie wystarczą.
Koty należy szkolić tylko i wyłącznie przez pozytywne wzmacnianie danej czynności. Nagroda, czyli w przypadku kotów bardzo atrakcyjny smakołyk, powinna być dawana od razu po wykonaniu komendy lub podjęciu jej próby. Aby dodatkowo podkreślić moment, który chcemy utrwalić możemy tak jak w przypadku psów używać klikera. Kot dzięki temu będzie wiedział za dokładnie który moment został nagrodzony i będzie z większą chęcią powtarzał daną czynność.
Czego unikać przy tresowaniu kota?
Tresowanie kota powinno kojarzyć mu się wyłącznie pozytywnie. Nigdy nie powinniśmy używać podniesionego głosu lub co gorsza kar – kot szybko nabędzie złych skojarzeń w treningiem i nie będzie chciał go kontynuować. Pamiętajmy także, że mimo tego że jedzenie to prawie jedyna motywacja dla kota, nie można z nim przesadzać – koty, szczególnie te niewychodzące, dość łatwo popadają w otyłość, która źle odbija się na ich zdrowiu.
Nie męczmy naszego kota kiedy widzimy, że jest zmęczony lub gorzej się czuje. Zamiast tego dajmy mu odpocząć i obserwujmy jego stan zdrowia, żeby w razie wątpliwości udać się z nim do weterynarza. Jeśli w naszym domu pojawił się nowy stresor – na przykład drugi kot lub inny nowy członek rodziny, czy nawet zmieniliśmy układ mebli – dajmy kotu czas na oswojenie się lub przeprowadzajmy trening w znanym mu otoczeniu, z dala od stresujących go czynników. Do tego czy nasz kot będzie nadawał się do treningu ma znaczenie także jego wiek – młodsze kocięta i młode koty są zdecydowanie bardziej ciekawskie i skore do zabaw niż starsze mruczki.
Musimy dbać także o to, aby sesje treningowe nie były za długie, powinny one trwać maksymalnie kilkanaście minut, tak aby nasz kot się nie znudził. Jednak w tej kwestii bardzo ważna jest ich powtarzalność i konsekwencja – szkolenia od czasu do czasu nic nie wniosą, tak naprawdę najlepiej jest powtarzać je codziennie, a po nauczeniu komend stale je utrwalać. Nie śpieszmy się jednak i nie dajmy się zniechęcić – tresowanie kota wymaga sporo cierpliwości, ale jeśli się nam uda na pewno będzie warto.
Autor
Redakcja RankingKarm.pl